Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
samemu.
- Wiesz dobrze, że alkohol nie sprawia mi przyjemności, to klucz do rozmowy. Lubię mieć słuchacza. Samotność? Można ją odczuć dopiero w Azji, w morzu ludzkim, obojętnym, giniemy tu, zagubione drobiny, całkiem obcy i zbędni.
Terey dosiadł stołka. Podniósł szklankę, zapraszając. Wypili pod czułym okiem barmana, który z usłużną gotowością przysuwał kanciastą butelkę i srebrną miarkę do ustalania dozy.
- Jednak czujesz się tu najswobodniej.
- Tak, bo moje dochody nabierają przy powszechnej biedzie podwójnej wartości. Mogę sobie nawet pozwolić na luksus zachwalania rewolucji, serio myśleć o podniesieniu człowieka, o prawach obywatelskich. Jednak to rozważania czysto teoretyczne. U nas doły stały się napastliwe
samemu.<br>- Wiesz dobrze, że alkohol nie sprawia mi przyjemności, to klucz do rozmowy. Lubię mieć słuchacza. Samotność? Można ją odczuć dopiero w Azji, w morzu ludzkim, obojętnym, giniemy tu, zagubione drobiny, całkiem obcy i zbędni.<br>Terey dosiadł stołka. Podniósł szklankę, zapraszając. Wypili pod czułym okiem barmana, który z usłużną gotowością przysuwał kanciastą butelkę i srebrną miarkę do ustalania dozy.<br>- Jednak czujesz się tu najswobodniej.<br>- Tak, bo moje dochody nabierają przy powszechnej biedzie podwójnej wartości. Mogę sobie nawet pozwolić na luksus zachwalania rewolucji, serio myśleć o podniesieniu człowieka, o prawach obywatelskich. Jednak to rozważania czysto teoretyczne. U nas doły stały się napastliwe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego