Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
Brazylii, a które dziś ogarnęły i Polskę.
Kiedy cały świat malował jasne płótna z topolami, mgłami i chmurami, a każdy malarz wychodził z paletą na pejzaż i kładł cienie niebieskie ("jak nie wiesz, co kłaść w cieniu, kładź ultramarynę"), impresjonizm jako ruch dynamiczny był już pogrzebany: pożarli go epigoni. I przyszedł kubizm, jako słuszna i konieczna reakcja. Kierunki giną nie przez to, co odkrywają i czego bronią, ale przez to, co przekreślają. Naturalizm doprowadzony do absurdu, to znaczy naturalizm, który zagubił sens konstrukcji, zmysł formy, musiał wywołać drugą nie mniej skrajną reakcję - abstrakcjonizm; ale żywot abstrakcjonizmu, znów kierunku kalekiego, który odrzuca
Brazylii, a które dziś ogarnęły i Polskę.<br>Kiedy cały świat malował jasne płótna z topolami, mgłami i chmurami, a każdy malarz wychodził z paletą na pejzaż i kładł cienie niebieskie ("jak nie wiesz, co kłaść w cieniu, kładź ultramarynę"), impresjonizm jako ruch dynamiczny był już pogrzebany: pożarli go epigoni. I przyszedł kubizm, jako słuszna i konieczna reakcja. Kierunki giną nie przez to, co odkrywają i czego bronią, ale przez to, co przekreślają. Naturalizm doprowadzony do absurdu, to znaczy naturalizm, który zagubił sens konstrukcji, zmysł formy, musiał wywołać drugą nie mniej skrajną reakcję - abstrakcjonizm; ale żywot abstrakcjonizmu, znów kierunku kalekiego, który odrzuca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego