Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
po chwili dodał: - Ja też.
Wszystko.
Po czym znów pogrążył się w kontemplacji przestrzeni przed sobą. Lesio pojął, że nie powinien mu już więcej przeszkadzać. A przy tym słowo "wszystko" nasunęło mu pocieszającą myśl, że on przegrał jeszcze nie wszystko. Na nowo obudził się w nim gwałtownie duch dziada-hazardzisty, przytłamszony nieco ostatnimi, emocjonującymi realiami. Skoro nie przegrał jeszcze wszystkiego, może grać nadal! Będzie grał zatem!
Będzie grał i zaraz się odegra...
Czuwająca nad szaleńcami miłosierna Opatrzność zadbała o dwa sposoby uratowania dążącej do zguby ofiary. Po pierwsze wysłała Lesia na Wyścigi dopiero na czwartą gonitwę, w której nie zdążył jeszcze
po chwili dodał: - Ja też.<br>Wszystko.<br>Po czym znów pogrążył się w kontemplacji przestrzeni przed sobą. Lesio pojął, że nie powinien mu już więcej przeszkadzać. A przy tym słowo "wszystko" nasunęło mu pocieszającą myśl, że on przegrał jeszcze nie wszystko. Na nowo obudził się w nim gwałtownie duch dziada-hazardzisty, przytłamszony nieco ostatnimi, emocjonującymi realiami. Skoro nie przegrał jeszcze wszystkiego, może grać nadal! Będzie grał zatem!<br>Będzie grał i zaraz się odegra...<br>Czuwająca nad szaleńcami miłosierna Opatrzność zadbała o dwa sposoby uratowania dążącej do zguby ofiary. Po pierwsze wysłała Lesia na Wyścigi dopiero na czwartą gonitwę, w której nie zdążył jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego