Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
niespecjalnie wymyślnych, lecz dobrych jakościowo mebli, przejrzysta koncepcja architektoniczna. Nowocześnie, swobodnie, komfortowo. Tu chciałabyś pić poranną kawę, układać plan dnia i rozmawiać o nadchodzących sukcesach zawodowych. Żadnych złudzeń i przypuszczeń - prosta, jasna droga do celu.

Światło

Mocne, poranne światło zalewa wnętrze. Dużo okien oryginalnie dzieli ścianę i sprawia, że nie przytłacza wysokość pomieszczenia. Wieczorna wersja to kilka niewielkich, punktowych źródeł światła, tworzących małe, przytulne przestrzenie w cieniu całego wnętrza.

Kolory

Ukochane kolory projektantów końca XX wieku - biel mleka i śniegu, szarość chromowanej stali, aluminium czy ołowiu, naturalne brązy drewna, maty kokosowej, gdzieniegdzie plamka czystej czerni, może być nią również mocny cień
niespecjalnie wymyślnych, lecz dobrych jakościowo mebli, przejrzysta koncepcja architektoniczna. Nowocześnie, swobodnie, komfortowo. Tu chciałabyś pić poranną kawę, układać plan dnia i rozmawiać o nadchodzących sukcesach zawodowych. Żadnych złudzeń i przypuszczeń - prosta, jasna droga do celu.<br><br>&lt;tit&gt;Światło&lt;/&gt;<br><br>Mocne, poranne światło zalewa wnętrze. Dużo okien oryginalnie dzieli ścianę i sprawia, że nie przytłacza wysokość pomieszczenia. Wieczorna wersja to kilka niewielkich, punktowych źródeł światła, tworzących małe, przytulne przestrzenie w cieniu całego wnętrza.<br><br>&lt;tit&gt;Kolory&lt;/&gt;<br><br>Ukochane kolory projektantów końca XX wieku - biel mleka i śniegu, szarość chromowanej stali, aluminium czy ołowiu, naturalne brązy drewna, maty kokosowej, gdzieniegdzie plamka czystej czerni, może być nią również mocny cień
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego