Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
grają pop uważając, że zniżyli się do komercyjnego poziomu.
COSMO: Może tak naprawdę oni nie są w stanie zagrać czegoś innego.
M: Każde usprawiedliwienie jest dobre. Nie chcę dyskwalifikować żadnego innego gatunku sztuki. Bo pop, punkrock czy disco polo to też sztuka. Disco polo zmusiło tak zwaną Polskę B do przytupywania w takt. Jak każdy rodzaj sztuki, disco polo też będzie się rozwijać i za 10 lat stanie się muzyką bardziej skomplikowaną. To zupełnie naturalne. Jeśli ktoś mówi, że jest zmuszony grać pop, nie jest żadnym artystą, to po prostu hipokryta.
COSMO: A kiedy odbędzie się koncert prawdziwych artystów?
M: Osjan
grają pop uważając, że zniżyli się do komercyjnego poziomu. <br>COSMO: Może tak naprawdę oni nie są w stanie zagrać czegoś innego.<br>M: Każde usprawiedliwienie jest dobre. Nie chcę dyskwalifikować żadnego innego gatunku sztuki. Bo pop, punkrock czy disco polo to też sztuka. Disco polo zmusiło tak zwaną Polskę B do przytupywania w takt. Jak każdy rodzaj sztuki, disco polo też będzie się rozwijać i za 10 lat stanie się muzyką bardziej skomplikowaną. To zupełnie naturalne. Jeśli ktoś mówi, że jest zmuszony grać pop, nie jest żadnym artystą, to po prostu hipokryta. <br>COSMO: A kiedy odbędzie się koncert prawdziwych artystów?<br>M: Osjan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego