Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
wyidealizowane, nierealne postaci z telenowel. Dlatego też łatwiej jest mi zaakceptować ludzi demonstrujących kontrowersyjne postawy życiowe, niż tych, którzy udają świętoszków, a w rzeczywistości okazują się zupełnie inni.
CKM: Nie obawiasz się, że już na zawsze pozostaniesz Kasią z posterunku?
Oczywiście mam nadzieję, że tak się nie stanie. Chociaż muszę przyznać, że od dziewięciu miesięcy nie otrzymałam żadnej propozycji filmowej. Nie zdarzyło mi się to odkąd gram, czyli od dziewięciu lat. Ale nie ukrywam tego. Gdy ludzie się mnie pytają na ulicy, gdzie można mnie obecnie obejrzeć, mówię prawdę.
CKM: Ale masz do czego wrócić?
Mam, na szczęście aktorstwo to nie
wyidealizowane, nierealne postaci z telenowel. Dlatego też łatwiej jest mi zaakceptować ludzi demonstrujących kontrowersyjne postawy życiowe, niż tych, którzy udają świętoszków, a w rzeczywistości okazują się zupełnie inni.<br>CKM: Nie obawiasz się, że już na zawsze pozostaniesz Kasią z posterunku?<br>&lt;WHO4&gt; Oczywiście mam nadzieję, że tak się nie stanie. Chociaż muszę przyznać, że od dziewięciu miesięcy nie otrzymałam żadnej propozycji filmowej. Nie zdarzyło mi się to odkąd gram, czyli od dziewięciu lat. Ale nie ukrywam tego. Gdy ludzie się mnie pytają na ulicy, gdzie można mnie obecnie obejrzeć, mówię prawdę.<br>CKM: Ale masz do czego wrócić?<br>&lt;WHO4&gt; Mam, na szczęście aktorstwo to nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego