Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
Marią. - I na tym polega konflikt. Pan chce to szybko skończyć, a ja zachować
przy życiu oboje.
- W takich przypadkach, panie profesorze, bardzo rzadko udaje się...
- Pan stosuje tu rachunek prawdopodobieństwa? A co na to Hipokrates? - Jakub
naciągnął Marii kołdrę pod brodę, jakby chciał ją ukryć. - Gdzie pana lekarskie
poczucie przyzwoitości, gdzie nadzieja?
- Nie mamy już innych środków. Nie ma żadnej gwarancji.
- Nie potrzebuję gwarancji. A co do środków... - Jakub odwrócił się i ze złością
szarpnął zasłony. Nad łóżkiem Marii uniósł się kurz. Przy umywalce mignął jakiś
cień. Znieruchomiał.
Skąd się to bierze? Przechyla się w jedną albo w drugą stronę
Marią. - I na tym polega konflikt. Pan chce to szybko skończyć, a ja zachować <br>przy życiu oboje.<br>- W takich przypadkach, panie profesorze, bardzo rzadko udaje się...<br>- Pan stosuje tu rachunek prawdopodobieństwa? A co na to Hipokrates? - Jakub <br>naciągnął Marii kołdrę pod brodę, jakby chciał ją ukryć. - Gdzie pana lekarskie <br>poczucie przyzwoitości, gdzie nadzieja?<br>- Nie mamy już innych środków. Nie ma żadnej gwarancji.<br>- Nie potrzebuję gwarancji. A co do środków... - Jakub odwrócił się i ze złością <br>szarpnął zasłony. Nad łóżkiem Marii uniósł się kurz. Przy umywalce mignął jakiś <br>cień. Znieruchomiał.<br>Skąd się to bierze? Przechyla się w jedną albo w drugą stronę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego