Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
ruchu są zdenerwowani i biją; a każdy inaczej. Palmiak uderzał w twarz, a czasem w wielkiej złości na ślepo, gdzie popadło. Malutki Grela tupał nogami jak królik i uderzał jakoś śmiesznie, końcami palców, po czole, po policzkach, po nosie, przy czym równie śmiesznie krzyczał: "Psiakrew! dlaczego nie podałeś piwa! smarkacz! psiakrew!" - im więcej był zdenerwowany, tym bardziej głos jego był urywany. Ugor i Warga, z wyglądu zewnętrznego podobni do siebie jak bracia, różnili się temperamentem. Ugor niesłychanie łatwo popadał w złość. Jeśli pikolo nie dosłyszał czegoś i pytał się po raz drugi, natychmiast głowa jego dostawała się w ręce Ugora. Gdy
ruchu są zdenerwowani i biją; a każdy inaczej. Palmiak uderzał w twarz, a czasem w wielkiej złości na ślepo, gdzie popadło. Malutki Grela tupał nogami jak królik i uderzał jakoś śmiesznie, końcami palców, po czole, po policzkach, po nosie, przy czym równie śmiesznie krzyczał: "Psiakrew! dlaczego nie podałeś piwa! smarkacz! psiakrew!" - im więcej był zdenerwowany, tym bardziej głos jego był urywany. Ugor i Warga, z wyglądu zewnętrznego podobni do siebie jak bracia, różnili się temperamentem. Ugor niesłychanie łatwo popadał w złość. Jeśli pikolo nie dosłyszał czegoś i pytał się po raz drugi, natychmiast głowa jego dostawała się w ręce Ugora. Gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego