Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
jego pan.
Fafik
Myśli zebrała Stella Varcaby


ABECADŁO myszkina
Rok
Słońce wstaje i zachodzi. Tak jest co dzień. Co dzień też słońce wchodzi wyżej albo coraz niżej. Czy słońce wchodzi coraz wyżej czy niżej, to zależy od dnia, w którym zaczniemy badać jego bieg. Po pewnym czasie słońce zacznie obniżać pułap, na który wchodzi lub zacznie wchodzić coraz wyżej. I po pewnym czasie powtórzy się ten kołowrót. Jeśli powtórzymy tę obserwację kilka razy, zobaczymy, że kołowrót słońca powtarza się i powtarza, i powtarza. To nazywamy rokiem - jeden obrót czasu, równy przejściu między najwyższym postępem słońca a najniższym jego wejściem i znów
jego pan.<br>Fafik<br>Myśli zebrała &lt;au&gt;Stella Varcaby&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="satire" sub="culture" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ABECADŁO myszkina&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Rok&lt;/&gt; <br>&lt;intro&gt;Słońce wstaje i zachodzi. Tak jest co dzień. Co dzień też słońce wchodzi wyżej albo coraz niżej. Czy słońce wchodzi coraz wyżej czy niżej, to zależy od dnia, w którym zaczniemy badać jego bieg. Po pewnym czasie słońce zacznie obniżać pułap, na który wchodzi lub zacznie wchodzić coraz wyżej. I po pewnym czasie powtórzy się ten kołowrót. Jeśli powtórzymy tę obserwację kilka razy, zobaczymy, że kołowrót słońca powtarza się i powtarza, i powtarza. To nazywamy rokiem - jeden obrót czasu, równy przejściu między najwyższym postępem słońca a najniższym jego wejściem i znów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego