Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
Nic nie wychodziło. Nawet nie w tym rzecz, że nie było tak zwanej chemii. Może i mnie to brało, ale się nie złożyło.
Śledziłem przez lata, czasem z oddali, czasem z bliska, jak Moni się spala, jak nie może znaleźć właściwego faceta. Jej porażki miłosne: źle ulokowane uczucia, toksyczni dżentelmeni, pulchni inteligenci - wszystko to miało w tle mnie. Początkowo czułem durną satysfakcję, później złapałem się na tym, że jest to kompletnie ślepa uliczka. Spotykając się z nią na przeróżnych prywatkach, w knajpach, w teatrach, na wernisażach, byłem więziony przez jej monologi na wiele godzin i jednocześnie docierało i do mnie, i
Nic nie wychodziło. Nawet nie w tym rzecz, że nie było tak zwanej chemii. Może i mnie to brało, ale się nie złożyło. <br>Śledziłem przez lata, czasem z oddali, czasem z bliska, jak Moni się spala, jak nie może znaleźć właściwego faceta. Jej porażki miłosne: źle ulokowane uczucia, toksyczni dżentelmeni, pulchni inteligenci - wszystko to miało w tle mnie. Początkowo czułem durną satysfakcję, później złapałem się na tym, że jest to kompletnie ślepa uliczka. Spotykając się z nią na przeróżnych prywatkach, w knajpach, w teatrach, na wernisażach, byłem więziony przez jej monologi na wiele godzin i jednocześnie docierało i do mnie, i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego