Konstantina, zawiózł do Kijowa, do Wojskowej Szkoły Felczerskiej, gdzie dzieci kolejarzy przyjmowano bezpłatnie. Tam Nikołaj zachorował na medycynę. Nie chciał być wojskowym, tylko lekarzem. Po szkole skierowano go do wileńskiego okręgu wojskowego i służył w rezerwowym pułku, który pozostawał w osobistym odwodzie cara. Kiedy wybuchła wojna, car skierował swój rezerwowy pułk do Połtawy i zapomniał o nim. Cały rok tam stali, a w Połtawie znajdowało się seminarium duchowne z dobrze zaopatrzoną biblioteką. Po rewolucji, kiedy przemieniono je na sielsko-choziajskij technikum, komsomolcy, usuwając z biblioteki niewłaściwą literaturę, zobaczyli w jednej z książek rewers na nazwisko Szczors. Później moja matka znalazła w