świecie. Wiele osób dziś twierdzi, że jest to konfesyjny oraz anachroniczny punkt widzenia, że "nowoczesny człowiek nie wierzy w diabła". Jest to bardzo zdradliwy i niebezpieczny idealizm. Takim ludziom chciałbym przypomnieć słowa Leszka Kołakowskiego, który omijając kwestie metafizyczne i analizując obecność diabła w ludzkiej kulturze, a więc odchodząc od religijnego punktu widzenia, lecz za to uchylając zarzut, że ekstrapoluje swoje konfesyjne poglądy na innych ludzi, tak pisał w eseju o diable: <q>„Diabeł, podobnie jak inne uniwersalne zjawiska kulturalne, przybierał oczywiście formy najróżniejsze i uczestniczył we wszystkich rodzajach ludzkich konfliktów. Wszystkie wtórne funkcje, jakie spełniał - psychologiczne, polityczne czy artystyczne - nie dają jednak