Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
chce wiedzieć, to sam tu przyszedłem.
Nieznajomy roześmiał się cicho.
- Twarda z ciebie sztuka. To bardzo ładnie, ale... - zastanowił się. Po chwili podjął: - ...ale ja i tak wiem, kto cię tu posłał. Perełka rzekł ze złością:
- Jak pan wie, to po co pan pyta, i w ogóle, niech mnie pan puści, bo muszę wracać do domu.
- Wrócisz. Powiedziałem, żebyś się nie bał. Ja ci nic złego nie zrobię. Powiedz mi tylko, kto z tobą przyszedł?
- Powiedziałem panu, że sam tu przyszedłem.
- Was jest trzech w leśniczówce. Gdzie twoi koledzy?
- Nie wiem.
- Widziałem jeszcze jedną dziewczynkę. - Nic nie wiem.
- Bujasz.
- A pan
chce wiedzieć, to sam tu przyszedłem.<br>Nieznajomy roześmiał się cicho.<br> - Twarda z ciebie sztuka. To bardzo ładnie, ale... - zastanowił się. Po chwili podjął: - ...ale ja i tak wiem, kto cię tu posłał. Perełka rzekł ze złością:<br> - Jak pan wie, to po co pan pyta, i w ogóle, niech mnie pan puści, bo muszę wracać do domu.<br> - Wrócisz. Powiedziałem, żebyś się nie bał. Ja ci nic złego nie zrobię. Powiedz mi tylko, kto z tobą przyszedł?<br> - Powiedziałem panu, że sam tu przyszedłem.<br> - Was jest trzech w leśniczówce. Gdzie twoi koledzy?&lt;page nr=142&gt;<br> - Nie wiem.<br> - Widziałem jeszcze jedną dziewczynkę. - Nic nie wiem.<br> - Bujasz.<br> - A pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego