Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 9
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
leży u pana kierownika i się "marnuje", diabli nas brali. Już nie pamiętam dokładnie jak to było, ale jakoś dobraliśmy się do tej nieszczęsnej czekolady. Była z tego ogromna awantura, działacz groził nam nawet dożywotnią dyskwalifikacją. Na szczęście, byli jeszcze w ekipie mądrzy ludzie, którzy polecili całą tę idiotyczną historię puścić w niepamięć" (Kronika śnieżnych tras...s. 184)

Spotkanie z Aleksandrem Bobkowskim

Podczas jednego z wyjazdów do Szwajcarii doszło do spotkania naszych narciarzy z Aleksandrem Bobkowskim. Przypomnijmy, że "Bob", jak go nazywano w środowisku narciarzy, był współtwórcą idei budowy kolejki na Kasprowy Wierch (1936) i Gubałówkę (1938). Był działaczem Międzynarodowej Federacji
leży u pana kierownika i się "marnuje", diabli nas brali. Już nie pamiętam dokładnie jak to było, ale jakoś dobraliśmy się do tej nieszczęsnej czekolady. Była z tego ogromna awantura, działacz groził nam nawet dożywotnią dyskwalifikacją. Na szczęście, byli jeszcze w ekipie mądrzy ludzie, którzy polecili całą tę idiotyczną historię puścić w niepamięć" (Kronika śnieżnych tras...s. 184)&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Spotkanie z Aleksandrem Bobkowskim&lt;/&gt;<br><br>Podczas jednego z wyjazdów do Szwajcarii doszło do spotkania naszych narciarzy z Aleksandrem Bobkowskim. Przypomnijmy, że "Bob", jak go nazywano w środowisku narciarzy, był współtwórcą idei budowy kolejki na Kasprowy Wierch (1936) i Gubałówkę (1938). Był działaczem Międzynarodowej Federacji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego