Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
piachem bądź też inne części lądu porośnięte nieprzebytą
gęstwiną poplątanych z sobą karłowatych akacji i eukaliptusów,
tworzących tak zwany skrub, lub też porosłe bujnie krzewiącą się, ostrą
jak nóż trawą spinifex. Nieliczne najlepiej nadające się do
zamieszkania dla człowieka tereny okalał od wschodu łańcuch gór, a od
zachodu budzące grozę pustkowia. Wprawdzie ojciec tłumaczył Tomkowi, iż
osadnicy europejscy potrafili doskonale zadomowić się w na pozór
niegościnnym kraju, lecz mimo to chłopiec zdawał się teraz lepiej
rozumieć, dlaczego właśnie Australię najpierw wyznaczono na miejsce
zesłań angielskich skazańców.
Tomek już znał w ogólnych zarysach historię piątego kontynentu.
Holendrzy odkryli go dopiero w siedemnastym
piachem bądź też inne części lądu porośnięte nieprzebytą<br>gęstwiną poplątanych z sobą karłowatych akacji i eukaliptusów,<br>tworzących tak zwany skrub, lub też porosłe bujnie krzewiącą się, ostrą<br>jak nóż trawą spinifex. Nieliczne najlepiej nadające się do<br>zamieszkania dla człowieka tereny okalał od wschodu łańcuch gór, a od<br>zachodu budzące grozę pustkowia. Wprawdzie ojciec tłumaczył Tomkowi, iż<br>osadnicy europejscy potrafili doskonale zadomowić się w na pozór<br>niegościnnym kraju, lecz mimo to chłopiec zdawał się teraz lepiej<br>rozumieć, dlaczego właśnie Australię najpierw wyznaczono na miejsce<br>zesłań angielskich skazańców.<br> Tomek już znał w ogólnych zarysach historię piątego kontynentu.<br>Holendrzy odkryli go dopiero w siedemnastym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego