do naszej planety...<br> HYRKAN IV<br>Ojcze Święty, ja nie mam czasu na zgłębianie pośmiertnej wiedzy Waszej Świątobliwości. Ja jestem człowiek, raczej nadczłowiek, realny. Ja tworzę rzeczywistość ucieleśniając hyrkaniczne pożądania.<br> POSĄG<br>Takich pożądań nie ma...<br> JULIUSZ II<br> grzecznie do Posągu<br>Właśnie to chciałem powiedzieć.<br> Do Hyrkana<br>To słowo nie istnieje, jest pustym dźwiękiem bez treści.<br> HYRKAN IV<br>Skoro podam jego definicję, ten pusty dźwięk stanie się pojęciem i od tej chwili istnieć będzie w świecie idei całą wieczność.<br> JULIUSZ II<br> śmiejąc się<br>Ale tylko naprzód, nie w tył, sire.<br><br>&lt;page nr=205&gt;<br><br> HYRKAN IV<br>Właśnie o to chodzi. Żadne tyły mnie nie obchodzą. Ja odwracam