Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
podwórkiem, murami bez tynku, śladami po odłamkach. Wycieczki z chłopakami w podziemia, i port, i plaża. No i morze, czy można wyobrażać sobie życie bez morza? To w końcu tu, na tej plaży nasze wojsko ślubowało mu wierność... naszemu morzu. W szkole zdjęcia w izbie pamięci i na każdej akademii puszczali nam film z projektora. Poczet, nasi chłopcy, ziąb, szynele do ziemi, pepesze przewieszone z przodu. Niosą sztandar, przechodzą przez wydmy i plażę, nie zatrzymują się, włażą do morza chyba po pas i zanurzają ten nasz sztandar. Rzucają pierścień do wody. Jakby od tego pierścionka Bałtyk już na zawsze miał być
podwórkiem, murami bez tynku, śladami po odłamkach. Wycieczki z chłopakami w podziemia, i port, i plaża. No i morze, czy można wyobrażać sobie życie bez morza? To w końcu tu, na tej plaży nasze wojsko ślubowało mu wierność... naszemu morzu. W szkole zdjęcia w izbie pamięci i na każdej akademii puszczali nam film z projektora. Poczet, nasi chłopcy, ziąb, szynele do ziemi, pepesze przewieszone z przodu. Niosą sztandar, przechodzą przez wydmy i plażę, nie zatrzymują się, włażą do morza chyba po pas i zanurzają ten nasz sztandar. Rzucają pierścień do wody. Jakby od tego pierścionka Bałtyk już na zawsze miał być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego