Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w małżeństwie, ale i z tego, że po prostu nie mieściła się w ramach pozycji, jaką wyznaczało kobietom ówczesne społeczeństwo. Przedzierzgiwała się w mężczyznę, nie chcąc być poniżana jako kobieta. Jednocześnie jej mocną, dominującą osobowość pociągali mężczyźni słabi, o naturze z silnym pierwiastkiem kobiecym. Często kończyło się to na układzie quasi-matczyno-synowskim, który powtarzał się przez całe jej życie, od kontaktów z Ju­les'em Sandeau (od którego nazwiska powstał jej pseudonim) poprzez związek z Chopinem, aż po ostatnią szczęśliwą miłość do rzeźbiarza Alexandre'a Manceau (który także był chory na suchoty i którego także przeżyła). Wielu z jej kochanków było od
w małżeństwie, ale i z tego, że po prostu nie mieściła się w ramach pozycji, jaką wyznaczało kobietom ówczesne społeczeństwo. Przedzierzgiwała się w mężczyznę, nie chcąc być poniżana jako kobieta. Jednocześnie jej mocną, dominującą osobowość pociągali mężczyźni słabi, o naturze z silnym pierwiastkiem kobiecym. Często kończyło się to na układzie quasi-matczyno-synowskim, który powtarzał się przez całe jej życie, od kontaktów z Ju­les'em Sandeau (od którego nazwiska powstał jej pseudonim) poprzez związek z Chopinem, aż po ostatnią szczęśliwą miłość do rzeźbiarza Alexandre'a Manceau (który także był chory na suchoty i którego także przeżyła). Wielu z jej kochanków było od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego