Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
nie są pozorne? Czy np. poborowi polscy z wielkich miast są wyżsi od poborowych z małych miast dlatego, że w Polsce sanno środowisko wielkomiejskie, jako takie zapewnia dziecku jakieś korzystniejsze warunki wzrastania - czy też może chodzi tu po prostu o to, że poborowi z wielkich miast pochodzą częściej niż ich rówieśnicy z małych miast - z radzie inteligenckich alba z rodzin małodzietnych? Innymi słowy - czy nie jest tak, że naprawdę działa tu czynnik "status ojca" lub czynnik "wielkość rodziny", albo jeden i drugi, natomiast działanie czynnika "urbanizacyjnego" zniknie, jeśli się wytrąci wpływ pozostałych dwu? Odpowiedzi na to pytanie dostarczyła dokładniejsza, matematyczna analiza
nie są pozorne? Czy np. poborowi polscy z wielkich miast są wyżsi od poborowych z małych miast dlatego, że w Polsce sanno środowisko wielkomiejskie, jako takie zapewnia dziecku jakieś korzystniejsze warunki wzrastania - czy też może chodzi tu po prostu o to, że poborowi z wielkich miast pochodzą częściej niż ich rówieśnicy z małych miast - z radzie inteligenckich alba z rodzin <orig>małodzietnych</>? Innymi słowy - czy nie jest tak, że naprawdę działa tu czynnik "status ojca" lub czynnik "wielkość rodziny", albo jeden i drugi, natomiast działanie czynnika "urbanizacyjnego" zniknie, jeśli się wytrąci wpływ pozostałych dwu? Odpowiedzi na to pytanie dostarczyła dokładniejsza, matematyczna analiza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego