Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
na uniwersytet; choć był to czas ferii, toczyły się tam nieustające dyskusje. Jak mi opowiadała, pojedynkowano się tam na cytaty z klasyków marksizmu: jedna strona udowadniała nimi, że odwilż i reformy są konieczne, druga zaś - że są szkodliwe i demoliberalne. Dlatego to ona godzinami poszukuje cytatów dla spiorunowania stalinowców i rabinów dogmatyzmu. Ja pozostałem w pokoju próbując czytać tygodniki, a zwłaszcza współczesną, odważną prozę. Pamiętam, że trzy razy przeczytałem opowiadanie Marka Hłaski pt. "Zbieg", zanim zrozumiałem, o co chodzi. Historia uciekiniera z więzienia, zbrodniarza-recydywisty, wprawiła mnie w jeszcze gorszy nastrój, włączyłem więc radio i zacząłem sprzątać pokój po Renacie. Nadawano
na uniwersytet; choć był to czas ferii, toczyły się tam nieustające dyskusje. Jak mi opowiadała, pojedynkowano się tam na cytaty z klasyków marksizmu: jedna strona udowadniała nimi, że odwilż i reformy są konieczne, druga zaś - że są szkodliwe i demoliberalne. Dlatego to ona godzinami poszukuje cytatów dla spiorunowania stalinowców i rabinów dogmatyzmu. Ja pozostałem w pokoju próbując czytać tygodniki, a zwłaszcza współczesną, odważną prozę. Pamiętam, że trzy razy przeczytałem opowiadanie Marka Hłaski pt. "Zbieg", zanim zrozumiałem, o co chodzi. Historia uciekiniera z więzienia, zbrodniarza-recydywisty, wprawiła mnie w jeszcze gorszy nastrój, włączyłem więc radio i zacząłem sprzątać pokój po Renacie. Nadawano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego