Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 258
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
istniejące w MON, swoisty przyczółek "nowego", w czasie ostatniego kataklizmu było zupełnie nie wykorzystywane.

Tegoroczna powódź uderzyła, jak zwykle żywioł, w najbardziej nieodpowiednim momencie. W głębokiej przebudowie zaskoczony został cały system Obrony Cywilnej. - Trzeba zapytać, czy zwolnienia doświadczonych wojskowych zajmujących się instytucjonalnie ochroną ludności na szczeblu centralnym i wojewódzkim były racjonalne, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie powstały jeszcze nowe struktury zreformowanej OC- pyta gen. January Komański.

Czego nie zrobi strażak

Dzisiaj konkurują ze sobą różne koncepcje organizowania systemu ochrony ludności w czasach kryzysów. Własną wizję ma gen. Feliks Dela, obecny szef OC, który, wspierając się międzynarodowymi konwencjami egzekwuje zdecydowany rozbrat tej
istniejące w MON, swoisty przyczółek "nowego", w czasie ostatniego kataklizmu było zupełnie nie wykorzystywane.<br><br>Tegoroczna powódź uderzyła, jak zwykle żywioł, w najbardziej nieodpowiednim momencie. W głębokiej przebudowie zaskoczony został cały system Obrony Cywilnej. - &lt;who1&gt;Trzeba zapytać, czy zwolnienia doświadczonych wojskowych zajmujących się instytucjonalnie ochroną ludności na szczeblu centralnym i wojewódzkim były racjonalne, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie powstały jeszcze nowe struktury zreformowanej OC&lt;/&gt;- pyta gen. January Komański.<br><br>&lt;tit1&gt;Czego nie zrobi strażak&lt;/tit1&gt;<br><br>Dzisiaj konkurują ze sobą różne koncepcje organizowania systemu ochrony ludności w czasach kryzysów. Własną wizję ma gen. Feliks Dela, obecny szef OC, który, wspierając się międzynarodowymi konwencjami egzekwuje zdecydowany rozbrat tej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego