Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Lecter ma poczucie humoru. - Niezwykle inteligentny psychopata przeciwstawiony niezwykle głupiemu jest z pewnością bardziej przerażający - zaznacza McCarty.
Jednak Sanday postrzega właśnie naturę doktora jako część problemu. Lecter jawi się, według niej, jako człowiek kompletnie wolny od wszelkich społecznych ograniczeń i idealny "bohater" dla zbuntowanego nastolatka.
Goldman utrzymuje, że Hannibal jest raczej jak potwór ludojad, który pojawia się we wszystkich mitologiach świata, gigant żyjący w jaskiniach i zjadający ludzi, jak antyczny cyklop.
- To jest tak, jak gdyby dorośli mówili: "Postaraj się jak najbardziej mnie przestraszyć, chcę żebyś zmusił mnie do krzyku, chcę zobaczyć zło w całej potworności, ponieważ wiem, że tak naprawdę
Lecter ma poczucie humoru. - Niezwykle inteligentny psychopata przeciwstawiony niezwykle głupiemu jest z pewnością bardziej przerażający - zaznacza McCarty.<br>Jednak Sanday postrzega właśnie naturę doktora jako część problemu. Lecter jawi się, według niej, jako człowiek kompletnie wolny od wszelkich społecznych ograniczeń i idealny "bohater" dla zbuntowanego nastolatka.<br>Goldman utrzymuje, że Hannibal jest raczej jak potwór ludojad, który pojawia się we wszystkich mitologiach świata, gigant żyjący w jaskiniach i zjadający ludzi, jak antyczny cyklop.<br>- To jest tak, jak gdyby dorośli mówili: "Postaraj się jak najbardziej mnie przestraszyć, chcę żebyś zmusił mnie do krzyku, chcę zobaczyć zło w całej potworności, ponieważ wiem, że tak naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego