Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
miał złamaną nogę. W tym czasie w schronisku znajdowała się już ekipa zakopiańska, którą zawiadomiono równocześnie o wypadku w Dolinie Pięciu Stawów i na Żabim Mnichu. E. Strzeboński zlecił prowadzenie akcji w Pięciu Stawach S. Janikowi, a sam z paroma kolegami i ciężkim sprzętem wyruszył pod Żabi Mnich. Nie mając radiotelefonów, grupa E. Strzebońskiego próbowała porozumieć się pokrzykiwaniem z kolegami działającymi w ścianie, lecz wiatr utrudniał kontakt. W efekcie W. Gąsienica Roj I przygotowywał się do zasadniczego transportu rannego od góry, a E. Strzeboński - od dołu.
O godz. 21.00 rozpoczyna się akcja ratunkowa. Ratownik Józef Uznański zabiera ze sobą śpiwór
miał złamaną nogę. W tym czasie w schronisku znajdowała się już ekipa zakopiańska, którą zawiadomiono równocześnie o wypadku w Dolinie Pięciu Stawów i na Żabim Mnichu. E. Strzeboński zlecił prowadzenie akcji w Pięciu Stawach S. Janikowi, a sam z paroma kolegami i ciężkim sprzętem wyruszył pod Żabi Mnich. Nie mając radiotelefonów, grupa E. Strzebońskiego próbowała porozumieć się pokrzykiwaniem z kolegami działającymi w ścianie, lecz wiatr utrudniał kontakt. W efekcie W. Gąsienica Roj I przygotowywał się do zasadniczego transportu rannego od góry, a E. Strzeboński - od dołu.<br>O godz. 21.00 rozpoczyna się akcja ratunkowa. Ratownik Józef Uznański zabiera ze sobą śpiwór
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego