Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.28 (213)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Z zapartym tchem śledzę Wasze losy, odkąd jeden z Waszych kolegów, radny Koziołek, ogłosił się "Synem Boga". Nie mogę się nadziwić, jak zawzięcie boskiego Koziołka bronią radni SLD. Być może jest to początek zbiorowego nawrócenia? Może radni Sojuszu dostrzegli coś, czego nie widzą niewierni Tomasze z LPR? Skąd na przykład radny Kwiatkowski z LPR ma pewność, że żaden prorok nie miał się pojawić w Stargardzie? Wszak wyroki boskie są niezbadane.
Świadectwo głębokiej wiary daje radny Szwajlik z SLD, który nie widzi podstaw, aby uznać, iż radny Koziołek jest chory. Faktycznie - podstaw do tego nie ma zgoła żadnych. Nie można przecież za
Z zapartym tchem śledzę Wasze losy, odkąd jeden z Waszych kolegów, radny Koziołek, ogłosił się "Synem Boga". Nie mogę się nadziwić, jak zawzięcie boskiego Koziołka bronią radni SLD. Być może jest to początek zbiorowego nawrócenia? Może radni Sojuszu dostrzegli coś, czego nie widzą niewierni Tomasze z LPR? Skąd na przykład radny Kwiatkowski z LPR ma pewność, że żaden prorok nie miał się pojawić w Stargardzie? Wszak wyroki boskie są niezbadane.<br>Świadectwo głębokiej wiary daje radny Szwajlik z SLD, który nie widzi podstaw, aby uznać, iż radny Koziołek jest chory. Faktycznie - podstaw do tego nie ma zgoła żadnych. Nie można przecież za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego