Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
wódka i haszysz czyniły świat z doliny Darra Kajan jeszcze bardziej nierealnym. Kształty się rozpływały, czas i przestrzeń nabierały innych wymiarów.
Kiedy ojciec kazał mu wracać do kraju, w USA kończył się dwudziesty wiek. W Afganistanie zaś według obowiązującego tam kalendarza dobiegało końca stulecie czternaste.
- Na początku wszystko mnie strasznie rajcowało. To było jak w jakimś filmie. Potem byłem przerażony. W końcu się przyzwyczaiłem.
Z ucznia amerykańskiej szkoły średniej stał się afgańskim generałem.
- Żaden Afgańczyk nie musi się uczyć wojny. My to mamy we krwi. U nas wszyscy walczą. Ludzie, psy, koguty.
Póki był tylko dowódcą ojcowskiego wojska, nosił długie włosy
wódka i haszysz czyniły świat z doliny Darra Kajan jeszcze bardziej nierealnym. Kształty się rozpływały, czas i przestrzeń nabierały innych wymiarów. <br>Kiedy ojciec kazał mu wracać do kraju, w USA kończył się dwudziesty wiek. W Afganistanie zaś według obowiązującego tam kalendarza dobiegało końca stulecie czternaste.<br>- Na początku wszystko mnie strasznie rajcowało. To było jak w jakimś filmie. Potem byłem przerażony. W końcu się przyzwyczaiłem.<br>Z ucznia amerykańskiej szkoły średniej stał się afgańskim generałem.<br>- Żaden Afgańczyk nie musi się uczyć wojny. My to mamy we krwi. U nas wszyscy walczą. Ludzie, psy, koguty. <br>Póki był tylko dowódcą ojcowskiego wojska, nosił długie włosy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego