za marka?<br>Więc ojciec znów idzie na koniec rury <orig>wydechowaj</>, żeby popatrzeć i dać odpowiedź.<br>Rozmowy takie prowadzą przez całą podróż, na postoju i w garażu, choć oczywiście są różne odmiany Psztymuclów. Ta rodzina, której rozmowę opisałem, jest najmniej sympatyczna, ale są inne, nieco milsze, jedne specjalizują się w samochodach rajdowych, inne w ciężarowych, ale łączącą je cechą jest to, że nigdy nie opuszczają swoich aut, chyba że w celu zamiany na inne.<br>Zdarzyło się jednak w pewnej rodzinie, i to właśnie w takiej tradycyjnej rodzinie, jak opisana przed chwilą, że pewien młody Psztymucel o imieniu Nulek, zamiast zawołać któregoś dnia