Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
to się... pojechał sobie do tego Zakopanego, światła mi żadne to znaczy prądu mi nie zostawił. Co się wczoraj dało złożyć bez prądu, to się dało, ale ale parę dziur muszę wywiercić.
A to gdzieś koło ciebie?
Tak. Ale słuchaj, co ci już będę mówił. Wzięłem złożyłem cały szkielet, tą ramkę.

Ja dostałem. One są na pograniczu wie pani tam co się zepsuje, to się zepsuje
Dziękuję bardzo, ale one są bardzo dobre te cytrynki. W ogóle w ogóle nie są zgniłe, ani co.
Tam część jest już taka może trafiona, wie pani. Bo to jest one już są przebierane raz
to się... pojechał sobie do tego Zakopanego, światła mi &lt;orig&gt;żadne&lt;/&gt; to znaczy prądu mi nie zostawił. Co się wczoraj dało złożyć bez prądu, to się dało, ale ale parę dziur muszę wywiercić.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A to gdzieś koło ciebie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak. Ale słuchaj, co ci już będę mówił. &lt;orig reg="wziąłem"&gt;Wzięłem&lt;/&gt; złożyłem cały szkielet, &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; ramkę.&lt;/&gt;<br>&lt;event desc="voices"&gt;<br>&lt;who2&gt;Ja dostałem. One są na pograniczu &lt;vocal desc="yyy"&gt; wie pani tam co się zepsuje, to się zepsuje &lt;vocal desc="aaa"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dziękuję bardzo, ale one są bardzo dobre te cytrynki. W ogóle w ogóle nie są zgniłe, ani co.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tam część jest już taka może trafiona, wie pani. Bo to jest &lt;vocal desc="yyy"&gt; one już są przebierane raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego