Typ tekstu: Książka
Autor: Włodarczyk Jarosław
Tytuł: Wędrówki niebieskie
Rok: 1999
trójkąty równoramienne. Prowadził również na niebie linie prostopadłe:

oraz wytyczał równoległe:


Wydaje się, że motorem poszukiwań Hipparcha była potrzeba zrozumienia zjawiska precesji. Dzisiaj zjawisko to określamy jako powolny, jednostajny obrót osi Ziemi wokół kierunku prostopadłego do płaszczyzny okołosłonecznej orbity Ziemi (Czytelników zainteresowanych dokładniejszym omówieniem dynamicznej strony precesji zachęcam do przestudiowania ramki na stronach 70-72). Starożytny astronom patrzył na precesję inaczej.
Pamiętajmy, że astronom ów stał na nieruchomej Ziemi, otoczonej wielką, wirującą sferą, do której przymocowane były gwiazdy. Najważniejszy obszar sfery gwiazd stanowiły konstelacje zodiaku - wśród nich poruszały się przecież planety, Księżyc i Słońce. Droga, jaką przemierzało Słońce, biegła samym środkiem
trójkąty równoramienne. Prowadził również na niebie linie prostopadłe:<br>&lt;gap&gt;<br>oraz wytyczał równoległe:<br>&lt;gap&gt;<br><br>Wydaje się, że motorem poszukiwań Hipparcha była potrzeba zrozumienia zjawiska precesji. Dzisiaj zjawisko to określamy jako powolny, jednostajny obrót osi Ziemi wokół kierunku prostopadłego do płaszczyzny okołosłonecznej orbity Ziemi (Czytelników zainteresowanych dokładniejszym omówieniem dynamicznej strony precesji zachęcam do przestudiowania ramki na stronach 70-72). Starożytny astronom patrzył na precesję inaczej. <br>Pamiętajmy, że astronom ów stał na nieruchomej Ziemi, otoczonej wielką, wirującą sferą, do której przymocowane były gwiazdy. Najważniejszy obszar sfery gwiazd stanowiły konstelacje zodiaku - wśród nich poruszały się przecież planety, Księżyc i Słońce. Droga, jaką przemierzało Słońce, biegła samym środkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego