Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
z nas może pokazać w "rybim oku". Jeżeli bohater biedzi się nad wykonaniem planu w podległej sobie instytucji, z głośnika dobiega nas głos kolejowej spikerki, zapowiadającej coraz większe opóźnienie pociągu. Ale my wiemy... My dobrze znamy te numery. Możemy się z nich nawet pośmiać, świadomi tego, jak bardzo obniżają one rangę samego tematu filmu. Jakimi kosztami własnymi płaci reżyser za solowe popisy na planie.
Narzekamy często na eskapistyczne tendencje naszej kinematografii, na ucieczkę od rzeczywistości, od współczesnych konfliktów, naszych sukcesów i bolączek, naszych jednostkowych i powszechnych przeżyć. Nie tak dawno przecież przez nasze ekrany przewinęło się szereg utworów zgrabnych nawet i
z nas może pokazać w "rybim oku". Jeżeli bohater biedzi się nad wykonaniem planu w podległej sobie instytucji, z głośnika dobiega nas głos kolejowej spikerki, zapowiadającej coraz większe opóźnienie pociągu. Ale my wiemy... My dobrze znamy te numery. Możemy się z nich nawet pośmiać, świadomi tego, jak bardzo obniżają one rangę samego tematu filmu. Jakimi kosztami własnymi płaci reżyser za solowe popisy na planie. <br>Narzekamy często na eskapistyczne tendencje naszej kinematografii, na ucieczkę od rzeczywistości, od współczesnych konfliktów, naszych sukcesów i bolączek, naszych jednostkowych i powszechnych przeżyć. Nie tak dawno przecież przez nasze ekrany przewinęło się szereg utworów zgrabnych nawet i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego