Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
daleko od hotelu, na ogół w innej miejscowości.
Do Zakopanego zawitał w maju 1997 roku i zamieszkał w hotelu "Gazda". Recepcjonistce oświadczył, że pozostanie tam 3, a może nawet 4 dni. Bawił się nieźle, widywany był wieczorami w hotelowym barku, gdzie prowadził ożywione rozmowy z poznanymi tam osobami. Czwartego dnia rano poprosił o przygotowanie mu rachunku - po czym zabrał klucz od pokoju i więcej się nie pojawił. Rachunek na kwotę 485.50 dołączono więc do wniosku o wszczęcie postępowania w tej sprawie, które, mimo niezawiłości samego meritum - okazało się niezwykle trudne do przeprowadzenia. Przez prawie rok zawieszano i odwieszano postępowanie, ponieważ
daleko od hotelu, na ogół w innej miejscowości.<br>Do Zakopanego zawitał w maju 1997 roku i zamieszkał w hotelu "Gazda". Recepcjonistce oświadczył, że pozostanie tam 3, a może nawet 4 dni. Bawił się nieźle, widywany był wieczorami w hotelowym barku, gdzie prowadził ożywione rozmowy z poznanymi tam osobami. Czwartego dnia rano poprosił o przygotowanie mu rachunku - po czym zabrał klucz od pokoju i więcej się nie pojawił. Rachunek na kwotę 485.50 dołączono więc do wniosku o wszczęcie postępowania w tej sprawie, które, mimo &lt;orig&gt;niezawiłości&lt;/&gt; samego meritum - okazało się niezwykle trudne do przeprowadzenia. Przez prawie rok zawieszano i odwieszano postępowanie, ponieważ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego