Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
ustąpi dobrowolnie?
Dyktator zgodził się przyjąć Grandiego i udzielić mu kwadransa rozmowy. W rzeczywistości trwała ona półtorej godziny. Grandi przypomniał Mussoliniemu to, co on sam, duce, kiedyś w ferworze krasomówczym powiedział "Niech zgina wszystkie partie, nawet nasza, jeśli miałoby to uratować ojczyznę!" Teraz Włochy są w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Mussolini może ratować sytuację zanim będzie za późno. Niech przekaże dowództwo nad armią w ręce króla, a wtedy Włochy będą mogły poprosić o pokój.
Twarz dyktatora była ponura. Rozmawiając, nerwowo bawił się ołówkiem. W końcu powstał mówiąc: "Jeszcze zobaczymy". Audiencja była skończona.
Znalazłszy się u siebie, Grandi przejrzał listę członków Wielkiej Rady i zatrzymał
ustąpi dobrowolnie?<br>Dyktator zgodził się przyjąć Grandiego i udzielić mu kwadransa rozmowy. W rzeczywistości trwała ona półtorej godziny. Grandi przypomniał Mussoliniemu to, co on sam, duce, kiedyś w ferworze krasomówczym powiedział "Niech zgina wszystkie partie, nawet nasza, jeśli miałoby to uratować ojczyznę!" Teraz Włochy są w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Mussolini może ratować sytuację zanim będzie za późno. Niech przekaże dowództwo nad armią w ręce króla, a wtedy Włochy będą mogły poprosić o pokój.<br>Twarz dyktatora była ponura. Rozmawiając, nerwowo bawił się ołówkiem. W końcu powstał mówiąc: "Jeszcze zobaczymy". Audiencja była skończona.<br>Znalazłszy się u siebie, Grandi przejrzał listę członków Wielkiej Rady i zatrzymał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego