Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
bojownika ideałów socjalnorewolucyjnych z czasów dyrektoriatu - zgilotynowanego za udział w sprzysiężeniu równych.
Otwierały się przed Derkaczem sprawy zgoła nowe i - co ważniejsza - trafiające do przekonania bardziej niż niegdyś tamte gawędy obozowe... Choć w obcej, mało znanej mowie się okazywały, świadomość przyjmowała je skwapliwie, chłonęła sam rdzeń rzeczy i utwierdzała najgłębiej, raz na zawsze - Z czasem stał się Derkacz cowieczornym gościem w domu starego hutnika. Gawędził, pił jabłecznik i... chętnymi oczyma wodził za dwudziestoletnią Karoliną, jedyną córką Andrzeja Marteau - - Było to dziewczę drobnej postaci, tak iż Derkacz wyglądał przy niej na olbrzyma. Nie żenowało jej to ani trochę owszem, z całą prostotą wspinała się
bojownika ideałów socjalnorewolucyjnych z czasów dyrektoriatu - zgilotynowanego za udział w sprzysiężeniu równych.<br>Otwierały się przed Derkaczem sprawy zgoła nowe i - co ważniejsza - trafiające do przekonania bardziej niż niegdyś tamte gawędy obozowe... Choć w obcej, mało znanej mowie się okazywały, świadomość przyjmowała je skwapliwie, chłonęła sam rdzeń rzeczy i utwierdzała najgłębiej, raz na zawsze - Z czasem stał się Derkacz cowieczornym gościem w domu starego hutnika. Gawędził, pił jabłecznik i... chętnymi oczyma wodził za dwudziestoletnią Karoliną, jedyną córką Andrzeja Marteau - - Było to dziewczę drobnej postaci, tak iż Derkacz wyglądał przy niej na olbrzyma. Nie żenowało jej to ani trochę owszem, z całą prostotą wspinała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego