Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
oka: w dzień mundur kobiety pracującej i okularki w drucianych oprawkach, wieczorami rozwleczony sweter w stylu egzystencjalistów. Zawsze zaczytana, zawsze na bieżąco z najnowszymi teoriami psychologicznymi i filozoficznymi (oraz chemicznymi, fizycznymi, itd., itd...). Wie wszystko - a przynajmniej lubi sprawiać takie wrażenie. Za żadne skarby nie przyzna się, że tajniki budowy reaktora jądrowego są jej obce. Przeciwnie, ona właśnie wczoraj czytała o tym artykuł w "American cośtam". Uważa, że podstawą wszystkiego jest Wiedza. Nie ma w jej życiu miejsca na domysły i spekulacje: albo coś jest poparte naukowymi dowodami, albo fora ze dwora. Cieszy się autorytetem, niczym nowe wcielenie Einsteina, ale czasami taki
oka: w dzień mundur kobiety pracującej i okularki w drucianych oprawkach, wieczorami rozwleczony sweter w stylu egzystencjalistów. Zawsze zaczytana, zawsze na bieżąco z najnowszymi teoriami psychologicznymi i filozoficznymi (oraz chemicznymi, fizycznymi, itd., itd...). Wie wszystko - a przynajmniej lubi sprawiać takie wrażenie. Za żadne skarby nie przyzna się, że tajniki budowy reaktora jądrowego są jej obce. Przeciwnie, ona właśnie wczoraj czytała o tym artykuł w "American <orig>cośtam</>". Uważa, że podstawą wszystkiego jest Wiedza. Nie ma w jej życiu miejsca na domysły i spekulacje: albo coś jest poparte naukowymi dowodami, albo fora ze dwora. Cieszy się autorytetem, niczym nowe wcielenie Einsteina, ale czasami taki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego