Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
zdanie. To mnie trochę zirytowało. Jak można uzurpować sobie prawo do czyjegoś stanowiska?
Myślę, że to ja mam wszelkie kwalifikacje, by wypowiadać się w imieniu Kobiet Polskich i Matek. Taka mała naprawdę to ja. Po pierwsze, jestem mężczyzną i głos mój będzie doniosły; po wtóre, od kiedy moja woman zaczęła realizować się w biznesie, przejąłem większość domowych obowiązków. Nie stało się to oczywiście z dnia na dzień. Jest to pewien proces, który najłatwiej jest zilustrować na przykładzie wiadra ze śmieciami. Uświęcony wieloletnią tradycją typowo męski obowiązek wynoszenia śmieci osiąga czystą formę: wszystkie (no, prawie wszystkie) odpady produkowane są przeze mnie - w każdym
zdanie. To mnie trochę zirytowało. Jak można uzurpować sobie prawo do czyjegoś stanowiska?<br>Myślę, że to ja mam wszelkie kwalifikacje, by wypowiadać się w imieniu Kobiet Polskich i Matek. Taka mała naprawdę to ja. Po pierwsze, jestem mężczyzną i głos mój będzie doniosły; po wtóre, od kiedy moja woman zaczęła realizować się w biznesie, przejąłem większość domowych obowiązków. Nie stało się to oczywiście z dnia na dzień. Jest to pewien proces, który najłatwiej jest zilustrować na przykładzie wiadra ze śmieciami. Uświęcony wieloletnią tradycją typowo męski obowiązek wynoszenia śmieci osiąga czystą formę: wszystkie (no, prawie wszystkie) odpady produkowane są przeze mnie - w każdym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego