Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
będzie w Chinach za mało. Z pewnością będzie ich za dużo, gdyż - mimo narzekań na tamtejszą biurokrację - korporacje międzynarodowe mają duży sentyment do twardej kontroli robotników. Jeśli już teraz inwestuje się 40 mld USD rocznie, to po przystąpieniu do WTO podwojenie tego strumienia w ciągu dwóch, trzech lat jest bardzo realne.
Liberalizując komunistyczne Chiny, świat wchodzi w nowy etap globalizacji rynków, czego skutki są trudne do przewidzenia. Przed potencjalnym kryzysem nie zabezpieczą nas kamienie współczesnych luddystów w Seattle, którzy podobnie jak ich XVIII-wieczni angielscy prekursorzy uwierzyli, że niszczenie maszyn i podpalanie fabryk uchroni robotników przed szesnastogodzinnym dniem pracy. Trudno jednak
będzie w Chinach za mało. Z pewnością będzie ich za dużo, gdyż - mimo narzekań na tamtejszą biurokrację - korporacje międzynarodowe mają duży sentyment do twardej kontroli robotników. Jeśli już teraz inwestuje się 40 mld USD rocznie, to po przystąpieniu do WTO podwojenie tego strumienia w ciągu dwóch, trzech lat jest bardzo realne.<br>Liberalizując komunistyczne Chiny, świat wchodzi w nowy etap globalizacji rynków, czego skutki są trudne do przewidzenia. Przed potencjalnym kryzysem nie zabezpieczą nas kamienie współczesnych luddystów w Seattle, którzy podobnie jak ich XVIII-wieczni angielscy prekursorzy uwierzyli, że niszczenie maszyn i podpalanie fabryk uchroni robotników przed szesnastogodzinnym dniem pracy. Trudno jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego