Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
swój początek i koniec, blade i wątłe odbicia, dalekie i fałszowane reminiscencją ról odgrywanych na wielkiej scenie życia prawdziwego. I cóż z tego sztucznie wypełnionego marginesu, wypełnionego tylko z rozpędu życiowego i aby nie wyjść z wprawy, może pozostać, jak tylko to, co tyczy słuchu, wzroku i powonienia, jedynych niezaprzeczonych realności. (I być może, iż gdy zakończy się czas uwięzienia dla internowanych dusz w tym wielkim obozie zwanym światem, wszystkie nasze rozgrywki z losem, cierpienia, radości itd. okażą się sztucznymi wytworami, które zamilkną i zmartwieją, a pozostanie tylko to, co tyczyło bezpośrednio pięciu zmysłów.) Teraz już cały ten obóz zakończył się
swój początek i koniec, blade i wątłe odbicia, dalekie i fałszowane reminiscencją ról odgrywanych na wielkiej scenie życia prawdziwego. I cóż z tego sztucznie wypełnionego marginesu, wypełnionego tylko z rozpędu życiowego i aby nie wyjść z wprawy, może pozostać, jak tylko to, co tyczy słuchu, wzroku i powonienia, jedynych niezaprzeczonych realności. (I być może, iż gdy zakończy się czas uwięzienia dla internowanych dusz w tym wielkim obozie zwanym światem, wszystkie nasze rozgrywki z losem, cierpienia, radości itd. okażą się sztucznymi <page nr=259> wytworami, które zamilkną i zmartwieją, a pozostanie tylko to, co tyczyło bezpośrednio pięciu zmysłów.) Teraz już cały ten obóz zakończył się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego