Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Horyzonty Techniki
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1959
nasi potomkowie za sto lat? To ludzie posuwają technikę naprzód - ludzie śmiali, umiejący wykorzystywać najnowsze osiągnięcia nauki. Zastosujemy nowe materiały wybuchowe.
Będziemy szukali nowych rozwiązań technicznych. I znajdziemy je.
W tej chwili w przedpokoju dał się słyszeć trzask drzwi, potem jakiś hałas, dźwięk podnieconego głosu - i do pokoju wpadł Martinez, redaktor najpoważniejszego pisma codziennego.
- Zwycięstwo, dyrektorze, zwycięstwo! - krzyczał od progu. - Kongres uchwalił wykonanie pańskiego projektu! Wracam stamtąd! Cóż za entuzjazm!
Obaj przyjaciele zerwali się na równe nogi. Malinowski pobladł ze wzruszenia:
- Więc uchwalili! Nareszcie!
- Walka była zaciekła! Przeciwnicy wykazywali, że koszty będą olbrzymie, że projekt jest bardzo ryzykowny! Ale zakrzyczano ich
nasi potomkowie za sto lat? To ludzie posuwają technikę naprzód - ludzie śmiali, umiejący wykorzystywać najnowsze osiągnięcia nauki. Zastosujemy nowe materiały wybuchowe.<br>Będziemy szukali nowych rozwiązań technicznych. I znajdziemy je.<br>W tej chwili w przedpokoju dał się słyszeć trzask drzwi, potem jakiś hałas, dźwięk podnieconego głosu - i do pokoju wpadł Martinez, redaktor najpoważniejszego pisma codziennego.<br>- Zwycięstwo, dyrektorze, zwycięstwo! - krzyczał od progu. - Kongres uchwalił wykonanie pańskiego projektu! Wracam stamtąd! Cóż za entuzjazm!<br>Obaj przyjaciele zerwali się na równe nogi. Malinowski pobladł ze wzruszenia:<br>- Więc uchwalili! Nareszcie!<br>- Walka była zaciekła! Przeciwnicy wykazywali, że koszty będą olbrzymie, że projekt jest bardzo ryzykowny! Ale zakrzyczano ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego