całą praktycznie sferę życia publicznego. Kiedy kilkunastu posłom, którzy mandaty sprawują od kilku kadencji, zadaliśmy pytanie o największe lobbingi, których byli świadkami (rankingi w ramce obok), okazało się, że wskazali na bardzo wiele dziedzin i w czołówce, obok działań związanych ze wszystkim co dotyczyło reklamy tytoniu i alkoholu znalazła się reforma administracji publicznej, zwłaszcza zaś podział terytorialny kraju na województwa i powiaty. To był rzeczywiście wielomiesięczny festiwal nacisków prowadzony z ogromnym rozmachem, przy wielkim społecznym zaangażowaniu, przygotowany często niezwykle profesjonalnie. W dodatku był to lobbing wielostronny: a więc z jednej strony porozumienie - ponad podziałami partyjnymi - posłów, którzy reformy tej chcieli, z