Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
inksej Polsce, bo sie zacon 1999 rok. Poru sie nie obudziło juz nigdy, ze dwok, trzok się obudziło na nowo, a reśta na kacu, bo po sylwestrze. My zaś chorowali całom rodzinom i dalej sie gapili na telewizor. A tam pokazowali radosny rząd Polski, wszystko gro i ćwiyrko, reformy sie reformują, zima przełomała lody i skupiła sie pod Wyszogrodem, pote strajkowali toci doktorzy, co nie dostajom w łape i som jest unieprzywilijowani, bo kto do za zwolnienie anestezjologowi w łape? Juz prędzy uwierzom w ginekologa. I takie tam drobne radości i grzyski w Zusie, w ośrodku, u stryka. A w telewizorni
inksej Polsce, bo sie zacon 1999 rok. Poru sie nie obudziło juz nigdy, ze dwok, trzok się obudziło na nowo, a reśta na kacu, bo po sylwestrze. My zaś chorowali całom rodzinom i dalej sie gapili na telewizor. A tam pokazowali radosny rząd Polski, wszystko gro i ćwiyrko, reformy sie reformują, zima przełomała lody i skupiła sie pod Wyszogrodem, pote strajkowali toci doktorzy, co nie dostajom w łape i som jest unieprzywilijowani, bo kto do za zwolnienie anestezjologowi w łape? Juz prędzy uwierzom w ginekologa. I takie tam drobne radości i grzyski w Zusie, w ośrodku, u stryka. A w telewizorni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego