oddziale, że ja w ogóle zmieniłem lekturę. Lubiłem książki przygodowe, fantastyczno-naukowe, kryminały, a zacząłem czytać książki z psychologii.<br>Przeczytałem też masę książek AA-owskich, np. "Wielką Księgę Anonimowych Alkoholików", "24 godziny". Bardzo długo szukałem swojej Siły Wyższej, przeczytałem Stary i Nowy Testament, trafiłem na ruch Hari Kriszna, przeczytałem o reinkarnacji.<br>Moja żona powiedziała, że jestem dziwny, bo czytam teraz jakieś swoje książki.<br>To na oddziale zainteresowałem się medytacjami, stanami uniesienia, dobroci, filozofią Wschodu.<br>Przed wypisem mieliśmy napisać plan swojego trzeźwienia: co mam zamiar robić po wyjściu z oddziału. Ten plan był omawiany w grupie, terapeuci nie mówili, co mam zrobić