drażniącej kompozycji rytmicznej zbudowanej ze strzępów słów, ułomnych ruchów, bezładnych, bezcelowych działań. Wyraźna linia walca kontrastowana jest z ułamkami, pokruszonymi szczątkami egzystencji o "niespokojnym, złamanym rytmie", a raczej - jak pisał krytyk - <gap>. Walca (może jako znaku dawnej stabilnej formacji kulturowej?) nie słychać wtedy, gdy w "umarłej klasie" panuje urywany, zaburzony rytm replik i bezładnych słów, nieskładnych ułamków wiedzy, ułamków "dawnej całości". Walc jako wspomnienie o całości kiedyś możliwej, dziś nie do odzyskania.<br>Szeroka melodia walca kontrastowana jest ze złamanym rytmem; chaotycznym, asemantycznym dźwiękiem oraz urywanym, bezcelowym gestem. To wszystko zaś wpisane w panujący nad całym światem Umarłej klasy tępy rytm śmierci, stukot