Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
63 dni zrywu warszawiaków, aż po burzenie miasta i kapitulację. Organizatorzy zmuszają widza do aktywności, oprócz czytania (na ścianach komunikaty o ogłoszeniu godziny "W", zdjęcia z obszernymi podpisami) i oglądania kolejnych gablot z eksponatami (hełmy, broń, przedmioty codziennego użytku), można "połączyć się" z powstańcem w kabinie telefonicznej, wysłuchać, jak nadaje replika radiostacji "Błyskawica", obejrzeć kroniki w kinie "Palladium", zapalić świeczkę w miejscu pamięci, gdzie zainscenizowano groby powstańców. W ciągu weekendu muzeum odwiedziło blisko 15 tys. osób. Większość nie kryła emocji. - Dla nas jest istotne, że muzeum już jest, że się rozwija, że go doczekaliśmy. Nawet jeśli wewnątrz nie wszystko jest jeszcze
63 dni zrywu warszawiaków, aż po burzenie miasta i kapitulację. Organizatorzy zmuszają widza do aktywności, oprócz czytania (na ścianach komunikaty o ogłoszeniu godziny "W", zdjęcia z obszernymi podpisami) i oglądania kolejnych gablot z eksponatami (hełmy, broń, przedmioty codziennego użytku), można "połączyć się" z powstańcem w kabinie telefonicznej, wysłuchać, jak nadaje replika radiostacji "Błyskawica", obejrzeć kroniki w kinie "Palladium", zapalić świeczkę w miejscu pamięci, gdzie zainscenizowano groby powstańców. W ciągu weekendu muzeum odwiedziło blisko 15 tys. osób. Większość nie kryła emocji. - Dla nas jest istotne, że muzeum już jest, że się rozwija, że go doczekaliśmy. Nawet jeśli wewnątrz nie wszystko jest jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego