Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
i odwrócił się. Odszedł szybko z powrotem do hotelu. "Może to lepiej, że nie jestem tu sam".
Z hotelu uciekli do Starego Delhi. A tam total. To, co już znali, podniesione do kwadratu. Chaos pośród ruin domów, lepianek i slamsów. Nie da się iść. Mały chłopiec z trudem pedałujący wielką rikszą proponuje, że do Czerwonego Fortu zabierze ich za sto rupii. Jeszcze pachną Europą, to widać, słychać i czuć, ale nie są aż tacy głupi. Targowali się aż do dziesięciu rupii i wpakowali się na ławeczkę rikszy. Dorosły nie pojedzie za taką skromną sumę, ale dziecko tak, byle coś zarobić. Cała
i odwrócił się. Odszedł szybko z powrotem do hotelu. "Może to lepiej, że nie jestem tu sam".<br>Z hotelu uciekli do Starego Delhi. A tam &lt;orig&gt;total&lt;/&gt;. To, co już znali, podniesione do kwadratu. Chaos pośród ruin domów, lepianek i slamsów. Nie da się iść. Mały chłopiec z trudem pedałujący wielką rikszą proponuje, że do Czerwonego Fortu zabierze ich za sto rupii. Jeszcze pachną Europą, to widać, słychać i czuć, ale nie są aż tacy głupi. Targowali się aż do dziesięciu rupii i wpakowali się na ławeczkę rikszy. Dorosły nie pojedzie za taką skromną sumę, ale dziecko tak, byle coś zarobić. Cała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego