Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
zorientował się przez ten jeden dzień, że jej nie ma.
- Zajmie się go czymś - powiedział Lesio beztrosko.
- Kto? - zaprotestował Janusz. - Będziemy zasuwali jak szatany, ta jedna matryca to jest tydzień normalnej roboty. Każde pół ręki ważne! Gotykiem opisane po niemiecku!
- Zbyszek - powiedziała stanowczo Barbara. - Zostanie na ten dzień i niech robi, co chce, ale musi go zająć. Niech go upije, niech z nim omawia instalacje, wszystko jedno. Nie może go dopuścić do jego pokoju i koniec!
- Bardzo dobra myśl - pochwalił Janusz. - To jeszcze tylko pomyślmy, jak to zrobić, żeby nas na pewno nikt nie zobaczył.
Na chwilę zapadło milczenie. Cztery osoby wytężały pamięć
zorientował się przez ten jeden dzień, że jej nie ma.<br>- Zajmie się go czymś - powiedział Lesio beztrosko.<br>- Kto? - zaprotestował Janusz. - Będziemy zasuwali jak szatany, ta jedna matryca to jest tydzień normalnej roboty. Każde pół ręki ważne! Gotykiem opisane po niemiecku!<br>- Zbyszek - powiedziała stanowczo Barbara. - Zostanie na ten dzień i niech robi, co chce, ale musi go zająć. Niech go upije, niech z nim omawia instalacje, wszystko jedno. Nie może go dopuścić do jego pokoju i koniec!<br>- Bardzo dobra myśl - pochwalił Janusz. - To jeszcze tylko pomyślmy, jak to zrobić, żeby nas na pewno nikt nie zobaczył. <br>Na chwilę zapadło milczenie. Cztery osoby wytężały pamięć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego