Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Jukosa nie. Od Łukoila trochę kupujemy.

Dlaczego Petrochemia sama od nich nie kupi?

Widocznie ich warunki nie były wystarczająco dobre wtedy, kiedy Petrochemia chciała podpisać wieloletni kontrakt. To my zrobiliśmy polski kierunek atrakcyjnym dla producentów w Rosji i Kazachstanie. Dzięki naszym formułom, które odpowiadają jednej i drugiej stronie. Zrobiliśmy ogromną robotę, żeby ten kierunek rozkręcić. Przekonywaliśmy producentów: "Zobacz, pójdziesz na Noworosyjsk - dostaniesz 100. Pójdziesz na Polskę - dostaniesz 101". To oni "Ooo!". A Polakom czy Niemcom mówiliśmy: "Płacisz 110, będziesz płacił 102". A oni: "Spróbujmy". I pomalutku się przekonywali do naszej formuły.

Kto wam te formuły wymyślił?

Pomysł formuły powstał we francuskim
Jukosa nie. Od Łukoila trochę kupujemy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Dlaczego Petrochemia sama od nich nie kupi?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Widocznie ich warunki nie były wystarczająco dobre wtedy, kiedy Petrochemia chciała podpisać wieloletni kontrakt. To my zrobiliśmy polski kierunek atrakcyjnym dla producentów w Rosji i Kazachstanie. Dzięki naszym formułom, które odpowiadają jednej i drugiej stronie. Zrobiliśmy ogromną robotę, żeby ten kierunek rozkręcić. Przekonywaliśmy producentów: "Zobacz, pójdziesz na Noworosyjsk - dostaniesz 100. Pójdziesz na Polskę - dostaniesz 101". To oni "Ooo!". A Polakom czy Niemcom mówiliśmy: "Płacisz 110, będziesz płacił 102". A oni: "Spróbujmy". I pomalutku się przekonywali do naszej formuły.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Kto wam te formuły wymyślił?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Pomysł formuły powstał we francuskim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego