pomarańczowa rewolucja. A rozwój gospodarczy to w pierwszej kolejności wzmożony popyt na usługi transportowe. Dąbrowski liczył na to, że po kilku latach jego zyski wyniosą blisko 1,5 mln hrywien rocznie. Zainwestował więc 90 tys. dol. w teren w specjalnej strefie ekonomicznej w Jaworowie koło Lwowa. Suma ta wystarczyła na roboty ziemne niezbędne do postawienia hali produkcyjnej i na uzbrojenie terenu. Hala produkcyjna i maszyna do bieżnikowania opon kupione zostały w marcu w Polsce odpowiednio za 200 tys. i 0,5 mln euro. Wcześniej jednak wspólnicy podpisali umowę z ukraińskimi władzami, na mocy której zostali zwolnieni na pięć lat z podatku dochodowego