Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zaintonowali "Roll out the Barrels". - To nasze! - zerwali się Czesi. - Nic podobnego, przywlekli to do nas jankesi! - ripostowała komunikacja stolicy Zjednoczonego Królestwa. Stanął zakład, w wyniku którego za rok na ulicach Pragi pojawiły się londyńskie piętrusy - kara za brak wiary w słowa potomków praojca Czecha.

Również w Polsce z czeskiego rodowodu najsłynniejszej polki świata mało kto zdaje sobie sprawę. Przywędrowała do nas tuż przed wojną via Niemcy, popularność zawdzięcza okupacji. Śpiewano wtedy: "Wódko, wódko, co w tobie za dziwna moc!", dodając buńczuczną deklarację: "My młodzi, my młodzi, nam bimber nie zaszkodzi!". Dziś na imieninach u cioci, przy ognisku, na rajdach studenckich
zaintonowali "Roll out the Barrels". - To nasze! - zerwali się Czesi. - Nic podobnego, przywlekli to do nas jankesi! - ripostowała komunikacja stolicy Zjednoczonego Królestwa. Stanął zakład, w wyniku którego za rok na ulicach Pragi pojawiły się londyńskie &lt;orig&gt;piętrusy&lt;/&gt; - kara za brak wiary w słowa potomków praojca Czecha.<br><br>Również w Polsce z czeskiego rodowodu najsłynniejszej polki świata mało kto zdaje sobie sprawę. Przywędrowała do nas tuż przed wojną via Niemcy, popularność zawdzięcza okupacji. Śpiewano wtedy: "Wódko, wódko, co w tobie za dziwna moc!", dodając buńczuczną deklarację: "My młodzi, my młodzi, nam bimber nie zaszkodzi!". Dziś na imieninach u cioci, przy ognisku, na rajdach studenckich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego