to było rzucanie o ściany, to było wykręcanie rąk, to było</>...<br><who1> A jak reagowali rodzice?</><br><who8>Rodzice, znaczy, przeważnie rodziców nie było wtedy</>...<br><who1>Aha, tajemnice dziecinnego pokoju, po prostu.</><br><who8>Tak, tak, to właśnie na tym to wszystko polegało, że właśnie on się tak zachowywał, kiedy rodziców nie było, no, a jak rodzice byli, to zawsze uspokajali, ale teraz właśnie, właśnie o to mi chodzi, że tak, jak brat tu mieszkał, to było ciężko, to znaczy prawda bardzo się kochamy, ale, ale było ciężko, a w momencie, kiedy się właśnie wyprowadził, po prostu, nastąpiła taka sielanka, jest znakomicie.</><br><who1>Bardzo dziękuję pani Joanno. Panie