Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
poradni laktacyjnej. Związana jest z warszawską agencją pośredniczącą w zatrudnianiu opiekunek. Jest, można powiedzieć, gwiazdą tej agencji, wysyłają ją do zadań specjalnych.

Od dwóch lat pracuje więc u bardzo młodego małżeństwa, któremu urodził się syn. Młoda matka była przerażona.

Rodzice jednak szczęśliwie zdali maturę, studiują. Szczerze powiedziawszy, dopiero dojrzewają do rodzicielstwa, ale nie wpływa to na ogólne przeświadczenie, że większość matek, z którymi pracowała, przy najlepszych chęciach, z coraz większym trudem i niepewnością uczy się nowego życia z własnym dzieckiem. Więc ona, Wioletta, ze swoimi pokładami miłości, cierpliwości, wyczucia oraz z umiejętnością wymyślania tysiąca dziecięcych zabaw, wydaje się osobą niezbędną nie
poradni laktacyjnej. Związana jest z warszawską agencją pośredniczącą w zatrudnianiu opiekunek. Jest, można powiedzieć, gwiazdą tej agencji, wysyłają ją do zadań specjalnych.<br><br>Od dwóch lat pracuje więc u bardzo młodego małżeństwa, któremu urodził się syn. Młoda matka była przerażona.<br><br>Rodzice jednak szczęśliwie zdali maturę, studiują. Szczerze powiedziawszy, dopiero dojrzewają do rodzicielstwa, ale nie wpływa to na ogólne przeświadczenie, że większość matek, z którymi pracowała, przy najlepszych chęciach, z coraz większym trudem i niepewnością uczy się nowego życia z własnym dzieckiem. Więc ona, Wioletta, ze swoimi pokładami miłości, cierpliwości, wyczucia oraz z umiejętnością wymyślania tysiąca dziecięcych zabaw, wydaje się osobą niezbędną nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego