Typ tekstu: Książka
Autor: Gomulicki Leon
Tytuł: Odwiedziny Galileusza
Rok: 1986
mały. I za to szczególnie go polubiłem.
Nic mu nie powiedziałem o mojej broszurce w obawie, że urażę, a stała się ona jakby ogniwem łączącym nasze życia. Moje i jego życie, w bliższym zaś znaczeniu - jego w moim. Podarowałem mu z miejsca warsztacik chemiczny, który właśnie dostałem w prezencie od rodziców na moje ósme urodziny. Myślę, że i ta okazja zrobienia mu przyjemności była również zasługą książeczki, bo prezent, tak to wyczułem, został rodzicom przez nią podszeptany.
Szklane kule retort i kolb podobnych do baniek mydlanych wydmuchiwanych ze słomki, kiedy zmieniają swój kształt wydłużając się i mieniąc tęczowo. Wysmukłe menzurki uczciwie
mały. I za to szczególnie go polubiłem.<br>Nic mu nie powiedziałem o mojej broszurce w obawie, że urażę, a stała się ona jakby ogniwem łączącym nasze życia. Moje i jego życie, w bliższym zaś znaczeniu - jego w moim. Podarowałem mu z miejsca warsztacik &lt;page nr=28&gt; chemiczny, który właśnie dostałem w prezencie od rodziców na moje ósme urodziny. Myślę, że i ta okazja zrobienia mu przyjemności była również zasługą książeczki, bo prezent, tak to wyczułem, został rodzicom przez nią podszeptany.<br>Szklane kule retort i kolb podobnych do baniek mydlanych wydmuchiwanych ze słomki, kiedy zmieniają swój kształt wydłużając się i mieniąc tęczowo. Wysmukłe menzurki uczciwie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego